(opracowano na podstawie artykułu „Wspaniała, niedoceniana witamina C” z 238-go (październik 2010 – numer jubileuszowy – 20 lat Nieznanego Świata) numeru miesięcznika Nieznany Świat – artykuł z czasopisma powstał na podstawie wykładu wygłoszonego 1 grudnia 2009 roku przez doc. dr hab. Aleksandra Ożarowskiego na spotkaniu z czytelnikami Nieznanego Świata z okazji wręczenia Mu Nagrody Honorowej naszego miesięcznika za 2009 r.)
Z poniższego artykułu wynika, że witamina C jest dobra na wszystko, więc warto ją przyjmować. Ponadto uważam, iż najlepiej spożywać ją w postaci naturalnej i dlatego piję 4 razy w tygodniu od wielu lat wodę mineralną wymieszaną z sokiem z cytryny (sok z 1/2 cytryny na ok. 0,75 litra niegazowanej wody mineralnej).
Bardzo polecam zapobieganie chorobom przeziębieniowym na przykład poprzez spożywanie witaminy C w naturalnej postaci, ruch na powietrzu lub w hali i zapewnienie sobie witaminy D (przebywanie na słońcu, łosoś, surowe niepasteryzowane mleko).
CUDOWNA MOC WITAMINY C
Rośliny w czasie fotosyntezy wytwarzają glukozę (cukier prosty) i przetwarzają ją w kwas askorbowy (znany bardziej jako witamina C). Ludzie nie mogą wytwarzać jej sami, ponieważ nie posiadają w wątrobie odpowiedniego enzymu. Zwierzęta natomiast potrafią wywarzać witaminę C potrzebną do wzmocnienia i odbudowy komórek. Dlatego właśnie zwierzęta nie chorują na udary słoneczne i zawały, tylko my – ludzie.
Wielkie znaczenie witaminy C dla człowieka jest związane przede wszystkim z ochroną przed szkorbutem (gnilcem) – jest to straszna choroba, kończąca się śmiercią w ogromnych męczarniach, ponieważ doprowadza do stanu zapalnego i obrzęku w jamie ustnej. Wypadają zęby i nie można spożywać posiłków. Ponadto powstaje stan ropny. Zapobiec temu może dzienna dawka witaminy C w ilości około 70-80 miligramów.
Od 1928 roku, gdy naukowiec z Węgier, Albert Szent-Gyorgyi, wyizolował z cytryn i papryki kwas askorbowy (witaminę C) rozpoczęły się intensywne badania nad witaminą C, związkiem mogącym zapobiegać szkorbutowi (słynny Vasco da Gama w czasie swojej podróży do Indii stracił 100 marynarzy wskutek tej strasznej choroby, a pozostali powrócili bardzo chorzy).
W trakcie 80 lat badań, wykryto 40 tysięcy doniesień naukowych na temat różnych aktywności leczniczych witaminy C.
Kwas askorbowy może być skuteczny w leczeniu chorób wirusowych, takich jak: wśród dzieci różyczka, ospa wietrzna, opryszczka pospolita, rumień nagły, mononukleoza zakaźna i inne, a u dorosłych: wirusowe zapalenie płuc i wątroby, różne grypy i przeziębienia.
Dwaj badacze (profesor Pauling i Ewan Cameron) stwierdzili dużą przydatność witaminy C w leczeniu przypadków nowotworów hormonozależnych (nowotwór prostaty, jąder, macicy, jajników, pochwy i piersi). Mechanizm polega na tym, że cząsteczki witaminy C rozpadają się w komórkach i wytwarzają nadtlenek wodoru, który – przekształcając się w wodę utlenioną – zabija komórkę rakową.
Terapię dożylną w naszym kraju (dawki do 25 g witaminy C co 2-3 dni jeżeli są przerzuty) prowadzi Polskie Towarzystwo Terapii Chelatowej w Gdyni (ma ono gabinety lekarskie w całej Polsce).
Badania wykazały, że przyczyną męskiej niepłodności są plemniki, uszkodzone częściowo i mało ruchliwe. Wykryto też, że zawartość w nich witaminy C jest niska. Może tu pomóc przyjmowanie przez okres kilku tygodni (doustnie) 2-3 razy w ciągu dnia 1000 mg witaminy C rozpuszczonej w 1/2 szklanki wody. Analitycznie potwierdzono, że plemniki odzyskały zdolność zapładniania i wtedy można zapobiegawczo przyjmować przez kilka miesięcy witaminę C w dawkach wynoszących 500 mg, z rana i wieczorem.
Kwas askorbowy niszczy również nadmiar wolnych rodników i przywraca stan równowagi (czyli homeostazy). Każdy człowiek posiada te rodniki, które działają przeciwko szkodliwym drobnoustrojom, ale ich zbyt duża ilość może prowadzić do uszkodzeń śródbłonka, ścian komórek i materiału genetycznego.
Witamina C ma także działanie przeciwalergiczne, a w połączeniu z pewnymi pierwiastkami (wapniem, magnezem, potasem, cynkiem) i innymi mikroelementami pomaga utrzymać równowagę kwasowo-zasadową. Zaleca się (w przypadku równowagi kwasowo-zasadowej) stosować 250-500 mg witaminy C, którą rozpuszczamy w 1/3 szklanki wody 3-4 razy dziennie w takich samych odstępach czasowych. Można (gdy zajdzie potrzeba) podwoić dawkowanie.
Kwas askorbowy (witamina C) ma oprócz tego jeszcze 15 innych pozytywnych oddziaływań, ale tutaj pominiemy to.
Rozpropagujmy wiedzę o witaminie C i jej wspaniałych leczniczych właściwościach wśród rodziny, znajomych i kogo się da, a najlepiej zacznijmy od siebie i pijmy „eliksir wiecznej młodości”, czyli wodę mineralną z sokiem cytrynowym, gdyż oprócz zdrowia zapewni to nam także młodość – witamina C neutralizuje nadmiar wolnych rodników, które są jednym z czynników odpowiedzialnych za starzenie organizmu.
Bardzo polecam link https://portal.abczdrowie.pl/woda-z-cytryna-5-powodow-dla-ktorych-warto-ja-pic